O prawdziwym piłkarskim głodzie mogą mówić piłkarze i kibice oczekujący na rozpoczęcie rundy wiosennej!
Śnieg, mróz i szare widoki na szybką wiosnę. Brak meczy i rywalizacji doskwiera piłkarzom i kibicom. Nie inaczej jest wśród trenerów, którzy planując ostatnią próbę przed pierwszym ligowym meczem chcieliby zobaczyć jak prezentuje się zespół na trawiastym boisku. Sztuczna murawa to nie to samo co boisko z naturalną nawierzchnią. Wydaje się, że ostatni test będzie równocześnie pierwszym meczem w nowym sezonie.
Z niecierpliwością zatem oczekujemy wiosny i wznowienia rywalizacji w Żywieckiej A- Klasie! Wiele niewiadomych i znaków zapytania nasuwa się przed rozpoczęciem rozgrywek. Jak z presją lidera poradzi sobie Metal Węgierska Górka? Jak będzie wyglądać gra Podhalanki Milówka, która z nowym trenerem i z nowymi zawodnikami będzie starać się namieszać w stawce. Czy Bory Pietrzykowice z nowym trenerem zdołają wskoczyć na ligowe podium? I wreszcie najważniejsze. Czy Soła Rajcza zdoła wyprzedzić bezkompromisowego beniaminka i wygra ligę? Jedno jest pewne! Emocji przez kilka następnych miesięcy nie zabraknie.
Analizując terminarz poszczególnych zespołów najlepszy terminarz z czołowej trójki ma Soła Rajcza. Na własnym obiekcie zespół trenera Damiana Kaźmierczaka podejmować będzie Metal Węgierska Górka i Podhalankę Milówka. Teoretycznie asy w rękawie i gra na własnym obiekcie gdzie Soła na siedem meczy wygrała wszystkie w różnicy goli 38-3! Metal Węgierska Górka z czołowej trójki ma wyjazd do Rajczy i u siebie Podhalankę Milówka. Zamykająca ligowe podium ekipa z Milówki oba przodujące zespoły ma na wyjeździe a więc teoretycznie najciężej. Nie należy zapominać, że i Soła Rajcza i Metal na wyjeździe podejmują zawsze groźnych graczy Koszarawy Babia Góra. Innym ciężkim rywalem dla czołowej trójki jest drużyna Borów Pietrzykowice, która przed startem ligi jest wielką niewiadomą. Pietrzykowice na ligowe mecze zawitają do Węgierskiej Górki i Milówki zaś wicelider z Rajczy podejmie spadkowicza na wyjeździe.
Po krótkiej analizie można stwierdzić, że sezon, który zbliża się wielkimi krokami będzie fascynujący od pierwszego do ostatniego meczu! Zacięta walka o mistrzostwo sprawi, że na każdy kolejny weekend z A- Klasą będziemy czekać z utęsknieniem!
Autor: Paweł Jurasz
